czwartek, 6 grudnia 2018

Mój dzień w książkach

Na blogu Kasi z Kącika z książką, zobaczyłem następującą zabawę, dość starą, sam pamiętam, z czasów, gdy sam tylko biernie czytywałem polską blogosferę. Jak widać, ponownie odżyła. Zazwyczaj nie chce mi się brać w czymś takim udziału, ale to jest na tyle zabawne, że w zasadzie, uznałem, że czemu nie.
Źródło

Sprawa jest prosta, należy uzupełnić poniższą historię, tytułami przeczytanych w tym roku książek.



"Mój dzień w książkach"
Zaczęłam dzień (z) _____. 
W drodze do pracy zobaczyłam _____ 
i przeszłam obok _____, 
żeby uniknąć _____ , 
ale oczywiście zatrzymałam się przy _____. 
W biurze szef powiedział: _____. 
i zlecił mi zbadanie _____. 
W czasie obiadu z _____ 
zauważyłam _____ 
pod _____ . 
Potem wróciłam do swojego biurka _____. 
Następnie, w drodze do domu, kupiłam _____ 
ponieważ mam _____.
Przygotowując się do snu, wzięłam _____ 
i uczyłam się _____, 
zanim powiedziałam dobranoc _____ .
Moja wersja, wygląda w ten sposób:
"Mój dzień w książkach"
Zacząłem dzień z Pierwszą krucjatą
W drodze do pracy zobaczyłem Wieżę Zielonego Anioła [1].
i przeszedłem obok Kamienia Rozstania
żeby uniknąć Wiatru Przeznaczenia
ale oczywiście zatrzymałem się przy Błękitnej kropce [2]. 
W biurze szef powiedział, że nadeszła Wilcza godzina
i zlecił mi zbadanie Smoczego Kamienia [3]. 
W czasie obiadu z Wiedźmą z Wilżyńskiej Doliny[4]
zauważyłem Księcia psów
Potem wróciłem do swojego biurka Na znak triumfu[5]. 
Następnie, w drodze do domu, kupiłem  Miecz i kwiaty[6]
ponieważ mam Dziecko Płomienia.
Przygotowując się do snu, wziąłem Mgły Avalonu[7]
zanim powiedziałem dobranoc Jane Eyre .

Część z tych książek już wrzuciłem na bloga, część dopiero się pojawi. Jakby ktoś był ciekaw, to tutaj jest reszta, do której nie ma linków:
  1.  Tad Williams, Wieża Zielonego Anioła
  2. Carl Sagan, Błękitna Kropka. Człowiek i jego miejsce w Kosmosie
  3. Dennis McKiernan, Smoczy Kamień
  4. Anna Brzezińska, Wiedźma z Wilżyńskiej Doliny
  5. David Weber, At the sign of triumph
  6. Marcin Mortka, Miecz i Kwiaty
  7. Marion Zimmer Bradley, The mist of Avalon
Opinie na temat wszystkich tutaj wymienionych powieści, z wyjątkiem może Webera, ukażą się, mam nadzieję, że do końca stycznia (Williams może lutego). Pisanie nieco zajmuje, a żyć trzeba, czytać inne rzeczy też ;). Nie zawsze też pisanie tej jednej podchodzi.
Także, zachęcam do zabawy i zapewniam, że recenzje reszty będą ;).

3 komentarze:

  1. Fajnie wyszło :) Podoba mi się ten obiad z wiedźmą i psi książę leżący pod smokiem :D Tylko... coś się nie możesz zdecydować na formę damską lub męską :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Może też się pobawię 😃😃😃

    OdpowiedzUsuń