środa, 13 maja 2020

Joseph Pearce, Tolkien. Człowiek i mit

Nareszcie, jeszcze w kwietniu, udało mi się dostać dzieło, wspominanego już tutaj Josepha Pearce'a - Tolkien. Człowiek i mit.

Wcześniej już poniekąd znałem tę książkę, ponieważ fragmenty są dostępne w Internecie, czy w innych opracowaniach. Korzystano z niej nader często, bo rzeczywiście, dla mniej lub bardziej zaawansowanych tolkienistów, jest to pozycja poniekąd obowiązkowa. W końcu przeczytałem ją w całości i mogę stwierdzić, na ile słusznie.

Cóż, muszę powiedzieć, że jak najbardziej. Czyta się dobrze, dla fanów Tolkiena, to prawdziwa gratka. Nie tylko pozwala lepiej zrozumieć same stworzone przez niego Legendarium, ale i poznać osobę samego Tolkiena.

Niestety, nie jest to pozycja pozbawiona wad.
Później rozwinę, o co dokładnie mi chodzi, ale na razie może bardziej skupię się na pozytywach. Tych jednak, na szczęście, jest zdecydowanie więcej.

Przypomnę parę słów o autorze. Joseph Pearce, jest brytyjskim pisarzem i krytykiem literackim. Znawcą literatury brytyjskiej, przede wszystkim Tolkiena i Chestertona. Pisał też niemało o Shakespearze. Współpracował z Owenem Barfieldem, ostatnim Inklingiem. Zatem, można przypuszczać, że ma solidne podstawy, by o tym gronie pisarzy pisać.