Pokazywanie postów oznaczonych etykietą sensacja. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą sensacja. Pokaż wszystkie posty

piątek, 27 marca 2020

Clive Cussler, Cerber

Ta recenzja jest wynikiem wpisu Pawła, gdzie opisywał ze trzy tomy wielkiej serii
niejakiego Lee Childa. Kojarzyłem tego dżentelmena, ale na szczęście nie sięgnąłem po jakichś wytwór jego autorstwa. Paweł chyba słusznie podsumował ten typ literatury, jako harlequiny dla facetów.
Mi się wtedy przypomniały powieści niejakiego, od niedawna śp. Clive'a Cusslera. Przyznam szczerze, że przeczytałem ich trochę. Jak mi się wydaje, to nieco wyższy poziom, niż wspomniany Child, bo chociaż typ literatury podobny, to pomysły zdają się ciekawsze.

Ta książka, stanowi moją ulubioną z tych, co przeczytałem (bo pojawiają się wikingowie), zatem wybrałem właśnie ją. Przy tym, zabawna rzecz - dopiero teraz odkryłem, że to osiemnasty tom całej serii. Pewne znaczenie to ma, bo jednak są nawiązania do wydarzeń, które rozgrywały się w poprzednich tomach. Tym niemniej, nie trzeba się tym przejmować, da się czytać od środka ;). Każda książka z tej serii, którą wypuścił Cussler, jest pisana na jedno kopyto, tylko sztafaż się zmienia.

Cykl nazywa się Przygody Dirka Pitta. Tenże Dirk Pitt jest oczywiście głównym bohaterem wszystkich tych książek. Później, co prawda, ustępuje pola swojemu potomstwu, odgrywając bardziej rolę mentora. Jednakże, przez w większości tych powieści gra pierwsze skrzypce.