tag:blogger.com,1999:blog-915805624193846369.post7806250947063881907..comments2024-03-02T05:13:04.941-08:00Comments on Na książkowym szlaku: Michael Crichton, Park Jurajski, CK #3 (maj-czerwiec)Istimor Izostarhttp://www.blogger.com/profile/12471345451979234148noreply@blogger.comBlogger9125tag:blogger.com,1999:blog-915805624193846369.post-39443973242453468112020-12-16T12:52:30.059-08:002020-12-16T12:52:30.059-08:00Ja z takich to kojarzę tylko "Modyfikowany wę...Ja z takich to kojarzę tylko "Modyfikowany węgiel", który scen seksu nie miał wiele, ale faktycznie były detalicznie i w naprawdę nieprzyjemny sposób rozpisane. Ugh, to ja już wolę tego Grey'a pod tym względem. XD <br />"Akademii" nie oglądałam, "Pamiętniki" próbowałam - ale one ani nie siadły mi książkowo, ani serialowo. Bo tam nawet nie było z czego się nabijać do końca. Ale aż mi się przypomniał "Dom nocy" - mix Pottera i Zmierzchu, którego największą zaletą są chyba wzorki na okładce. Lubię takie. XD Katrinahttps://www.blogger.com/profile/03875770347309197152noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-915805624193846369.post-21221040380922023022020-12-16T11:59:52.410-08:002020-12-16T11:59:52.410-08:00No takich stricte to chyba nie ma (a przynajmniej ...No takich stricte to chyba nie ma (a przynajmniej ja nie widziałem). Są jednak książki, przeznaczone chyba przede wszystkim dla facetów, gdzie fabuła jest tylko a) przykrywką dla scen seksu b) wątek romantyczny jest wciśnięty na siłę, aby był. I muszę sprostować, że wcześniej to mi chodziło o film "Akademia wampirów", nie te całe "Pamiętniki". Przezabawne, chociaż raczej nie taki był zamiar twórców xD.Istimor Izostarhttps://www.blogger.com/profile/12471345451979234148noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-915805624193846369.post-90338843514299785962020-12-16T09:55:14.393-08:002020-12-16T09:55:14.393-08:00To też fakt. Flora została podmienona na inny char...To też fakt. Flora została podmienona na inny charakter i "wybielona", jedna postać w ogóle wyleciała [biała], a innej zmienili skórę. Sabrina dalej była zbyt mroczna, to powinno zajeżdżać kontrolowanym kiczem. XD A są męskie romanse? Takiego "czystego" nigdy nie widziałam, a te kobiece mnie zawodzą, bo praktycznie nigdy nie ma w nich ciekawych postaci czy chemii między nimi. XDKatrinahttps://www.blogger.com/profile/03875770347309197152noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-915805624193846369.post-12995083588350176072020-12-16T08:35:52.267-08:002020-12-16T08:35:52.267-08:00Teraz sobie przypomniałem, że z tym serialem jeszc...Teraz sobie przypomniałem, że z tym serialem jeszcze był problem innego rodzaju - niektórzy się oburzyli zmianą koloru skóry niektórych postaci. Tutaj omówione:<br />https://www.facebook.com/2325760584360189/photos/a.2327401010862813/2829398353996407/<br />Ale faktycznie, jak patrzę na te migawki z kreskówki, to bardziej bym widział ekranizację tego jako coś, nie wiem, w rodzaju "Sabriny", a nie tego czegoś, co widziałem na trailerze xD. Z drugiej strony, panie mogą się pocieszać, że ich romanse przynajmniej da się czytać - męskich (tych, co widziałem) nie bardzo xD.Istimor Izostarhttps://www.blogger.com/profile/12471345451979234148noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-915805624193846369.post-66331651065770617082020-12-16T08:08:35.855-08:002020-12-16T08:08:35.855-08:00Tak, chodzi mi o to. Ogólnie oryginalny Winx to ta...Tak, chodzi mi o to. Ogólnie oryginalny Winx to taki bardzo kolorowy serialik, łączący fantasy z SF, dla dość małych dziewczynek (koncept ten sam, co W. I. T. C. H., ale bardziej dziecinny). A oni zrobili z tego mhroczne nie wiadomo co, jako że wg. producentki dorosłe już fanki Winx tego właśnie chcą. No na pewno wolą mhrok i deprechę od kolorowych, futurystycznych konceptów. No przecież takie rzeczy można w serialu ograć cudnym absurdem - https://www.google.com/url?sa=i&url=https%3A%2F%2Fsimkl.com%2Ftv%2F3800%2Fwinx-club%2Fseason-7%2Fepisode-4%2F&psig=AOvVaw2zI0PJxUp5A4ugHTuG9Mxk&ust=1608221262050000&source=images&cd=vfe&ved=0CAIQjRxqFwoTCPjoyJzx0u0CFQAAAAAdAAAAABAYKatrinahttps://www.blogger.com/profile/03875770347309197152noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-915805624193846369.post-6726896514547856762020-12-16T08:03:54.019-08:002020-12-16T08:03:54.019-08:00Brzmi znajomo, choć w mniejszej skali - kiedyś mia...Brzmi znajomo, choć w mniejszej skali - kiedyś miałem faliste :P.<br />Pewnie tak - nijak nie ma możliwości, by ludzie się z dinozaurami zetknęli, więc trzeba było wymyślić albo ich przetrwanie do dzisiaj (jak Doyle) albo wskrzeszenie (jak Crichton). Natomiast co do trailera to chodzi o to?<br />https://youtu.be/ev1P3Msnmsc<br />Rzeczywiście nie wygląda to zbyt pociągająco. Chociaż, kojarzy mi się trochę z "Pamiętnikami wampirów" - osobiście bardzo lubię, bo miałem przedni ubaw przy oglądaniu. Ale mam wrażenie, że niezamierzony przez twórców.Istimor Izostarhttps://www.blogger.com/profile/12471345451979234148noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-915805624193846369.post-11790656506353232262020-12-16T07:53:11.680-08:002020-12-16T07:53:11.680-08:00One raczej niewiele niszczą na szczęście. Ale dino...One raczej niewiele niszczą na szczęście. Ale dinozaurowe dźwięki wydają regularnie. Zarówno ich darcie dzioba, jak i ciche gadanie pod nosem - to naprawdę brzmi bardzo "gadzio". No i Iorwerth to tyranozaur według swojej percepcji, bo regularnie atakuje wszystkich i wszystko, ze swoją dziewczyną włącznie.<br />Ten pomysł na sklonowanie to chyba jednak tylko pretekst do stworzenia historii. W ogóle mam takie przemyślenie, że jak chłopcy mają fantazje (jednak Park Jurajski to bardziej męska fantazja) to dostają w ramach realizacji jej naprawdę epickie rzeczy. Filmy i seriale komiksowe, wielkie dinozaury, wielkie i epickie mechy, wysokie budżety. A żeńska część społeczeństwa dostaje... romanse. Zwykle głupie i krzywdzące. Załamałam trochę ręce na ostatni teaser do WINX. Katrinahttps://www.blogger.com/profile/03875770347309197152noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-915805624193846369.post-92113522884452247462020-12-16T07:45:18.623-08:002020-12-16T07:45:18.623-08:00Co ostatnio zniszczyły? Jakąś roślinę doniczkową, ...Co ostatnio zniszczyły? Jakąś roślinę doniczkową, czy coś jeszcze innego? Crichton, jak niedawno sprawdziłem, pisał też ambitniejsze rzeczy. Acz w tym przypadku, raczej nie spodziewałem się wyższego poziomu i rzeczywiście dostałem mniej więcej, co chciałem. Najbardziej byłem ciekaw, czy w książce może jest więcej szczegółów na temat tego, jak Crichton wyobrażał sobie samo sklonowanie dinozaurów.Istimor Izostarhttps://www.blogger.com/profile/12471345451979234148noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-915805624193846369.post-15105590192690453442020-12-16T07:36:32.937-08:002020-12-16T07:36:32.937-08:00Ja może nie jestem wielką fanką filmu, ale chodzi ...Ja może nie jestem wielką fanką filmu, ale chodzi za mną ta książka trochę. Zwłaszcza, że mam przecież w domu takie dwa dinozaurowe potwory, które głęboko wierzą w krew swoich przodków. No i nie oszukujmy się, jako dzieciak po prostu chciałam jeździć na dinozaurach (choć głównie przez filmową "Dinotopię" akurat xD), więc to jest trochę nostalgia. Ale chyba też nie spodziewałabym się po tej książce czegoś innego, niż takiej dobrej, porządnej akcji. Katrinahttps://www.blogger.com/profile/03875770347309197152noreply@blogger.com